.png)
Komunikat Naczelnej Prokuratury Wojskowej
25.02.201113:52
Marek
Naczelna Prokuratura Wojskowa, mając na uwadze medialne wystąpienia kwestionujące uczciwość i rzetelność działań podejmowanych przez prokuratorów wojskowych w toku śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej, stanowczo protestuje przeciwko zarzutom o „działaniu na zasadzie przecieków, domniemań i puszczania w obieg informacji niesprawdzonych”. Słowa te są nieprawdziwe, krzywdzące, a ponadto noszą wszelkie znamiona pomówienia o takie postępowanie, które może poniżyć prokuraturę w oczach opinii publicznej. Brak jest jakichkolwiek podstaw do takiego pomawiania prokuratury wojskowej, zwłaszcza w odniesieniu do jej działania w przypadkach zaistnienia tzw. „przecieków”.
W toku śledztwa czynimy bowiem wszelkie starania, by opinia publiczna otrzymała informacje rzetelne, sprawdzone i obiektywne. Od początku śledztwa, Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie wydała już 25 postanowień o wyłączeniu do odrębnego postępowania materiałów procesowych w sprawie rozpowszechniania publicznego, bez zezwolenia, wiadomości z postępowania przygotowawczego, tj. czynu określonego w art. 241 § 1 kodeksu karnego. To jedyne procesowe narzędzie, jakim dysponuje prokuratura wojskowa w świetle występujących tzw. „przecieków”, i z którego korzysta. Postępowania karne we wszystkich tych sprawach trwają.
Ponadto informujemy, iż w dniu 25 lutego 2011roku, do Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie, wpłynęło zawiadomienie Dowódcy Sił Powietrznych – gen. broni Lecha Majewskiego, o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w ruchu powietrznym przez załogę samolotu Jak-40, w dniu 10 kwietnia 2010 roku. W uzasadnieniu zawiadamiający wskazał, iż w toku badania incydentu lotniczego – lądowania samolotu Jak-40 na lotnisku „Siewiernyj” w Smoleńsku w dniu 10 kwietnia 2010 roku, ustalono, iż załoga wykonała lądowanie w warunkach atmosferycznych poniżej minimalnych, do których była wyszkolona, czym mogła naruszyć przepisy wykonywania lotów.
Zawiadomienie Dowódcy Sił Powietrznych zostanie poddane analizie przez prokuratorów wojskowych, po czym zapadną stosowne decyzje procesowe.
Płk Zbigniew Rzepa
Rzecznik prasowy NPW
Wszelkie prawa zastrzeżone © NPW 2009